Wśród tysięcy polskich dzieci zesłanych na nieludzką ziemię była czterotygodniowa Basia Sokólska.
Był początek 1940 roku. Basia miała wówczas cztery tygodnie. – Pochodzę z Polesia, spod Pińska. To obecnie jest Białoruś – zaczyna opowieść starsza, elegancka pani. – Urodziłam się 15 marca 1940 roku. Nasz majątek, Dobra Wólka, leżał kilka kilometrów od Pińska. To był piękna, zadbana posiadłość. Zielone pola, ogrody, sady. Ja tego nie pamiętam, ale mama tyle opowiadała o tamtym przepięknym świecie… – wspomina.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Agata Puścikowska