89. rocznica śmierci Edmunda Wojtyły, brata Karola, późniejszego papieża Jana Pawła II, przypada w sobotę. Był lekarzem. Zmarł 4 grudnia 1932 r. ratując chorych podczas epidemii szkarlatyny w Bielsku.
Edmund Wojtyła urodził się 27 sierpnia 1906 r. w Krakowie. Po wybuchu I wojny uczęszczał do austriackiej szkoły kadetów na Morawach, gdzie stacjonowała jednostka wojskowa jego ojca.
Większość młodych lat spędził w Wadowicach, gdzie Wojtyłowie zamieszkali po wojnie. Z wynikiem celującym ukończył tamtejsze gimnazjum. Podobnie jak młodszy o 14 lat brat Karol cenił teatr i również występował w amatorskim zespole prowadzonym przez Mieczysława Kotlarczyka.
W latach 1924-30 studiował na wydziale lekarskim Uniwersytetu Jagiellońskiego. Był jednym z najlepszych studentów. Promocję na doktora wszechnauk lekarskich otrzymał 28 maja 1930 r. W tej uroczystości uczestniczył dziesięcioletni wówczas brat Karol.
Po kilkumiesięcznej praktyce w Klinice Dziecięcej w Krakowie 1 kwietnia 1931 r. podjął pracę w szpitalu miejskim w Bielsku jako zastępca ordynatora.
Jesienią 1932 r. aktywnie walczył z epidemią szkarlatyny. 30 listopada spędził całą noc przy przywiezionej do szpitala w stanie śpiączki młodej dziewczynie. Walcząc o jej życie zaraził się septyczną płonicą. Zmarł po czterech dniach, 4 grudnia 1932 r. w wieku 26 lat.
Edmund Wojtyła pomimo młodego wieku był cenionym lekarzem. Po jego śmierci Rada Miejska Bielska wystosowała kondolencje do jego ojca i brata. Podczas sesji rady 22 grudnia burmistrz miasta Józef Kobiela powiedział: "Dla jego osoby i ofiarnej pracy oraz zalet jego wzniosłego charakteru zachowamy dozgonną pamięć". Tych słów radni wysłuchali na stojąco. Pogrzeb odbył się na koszt samorządu.
Lekarz spoczął 6 grudnia 1932 r. na cmentarzu katolickim w Bielsku. Na płycie wyryte zostały słowa: "Swe młode życie oddał w ofierze cierpiącej ludzkości". Obecnie Edmund spoczywa w grobowcu rodzinnym Wojtyłów i Kaczorowskich na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie.
Jan Paweł II w rozmowie z Andre Frossardem o śmierci brata powiedział: "Mój brat Edmund zmarł u progu samodzielności zawodowej, zaraziwszy się jako młody lekarz groźną odmianą szkarlatyny, co wówczas przy nieznajomości antybiotyków było zakażeniem śmiertelnym. Są to wydarzenia, które głęboko wyryły się w mej pamięci - śmierć brata chyba nawet głębiej niż matki, zarówno ze względu na szczególne okoliczności, rzec można tragiczne, jak też i z uwagi na moją większą wówczas dojrzałość. Liczyłem w chwili jego śmierci 12 lat. Tak więc stosunkowo szybko stałem się częściowym sierotą i jedynakiem".
Karol Wojtyła często wspominał brata. "Ojciec święty przywoływał wspomnienia o Edmundzie w miejscach związanych szczególnie z jego życiem. Przypominał m.in. swój pierwszy pobyt na Uniwersytecie Jagiellońskim, było to właśnie z okazji uroczystości uzyskania dyplomu przez starszego brata. Jako mały chłopiec głęboko przeżył to wydarzenie i zapamiętał je, jak również to niezwykłe miejsce, w którym się wtedy znalazł. Mówił również, że dzięki Edmundowi po raz pierwszy zobaczył Tatry. () Kontakty z bratem były bardzo serdeczne i z biegiem lat jeszcze bardziej potęgowały się, umacniały ich przyjaźń i więzy rodzinne. Nawet, gdy Edmund pracował już w szpitalu w Bielsku, to mały Karol wraz z ojcem często go odwiedzali, nie unikając przy tym kontaktów z pacjentami bielskiego szpitala" - wspominał kard. Stanisław Dziwisz w wywiadzie dla tygodnika Niedziela.
W 70. rocznicę śmierci Edmunda Wojtyły jego imię otrzymał szpital ogólny w Bielsku-Białej, w którym pracował. Placówka została scalona z szpitalem onkologicznym, a patronem został św. Jan Paweł II.
Związany z Bielskiem-Białą filmowiec Stanisław Janicki zrealizował w 2006 r. film dokumentalny o Edmundzie Wojtyle. Nosi tytuł "Brat papieża".