We wszystkich punktach w kraju we wtorek przeciw COVID-19 zaszczepiono 118 915 pacjentów. To dobowy rekord od początku szczepień w Polsce. Drugą dawkę szczepionki przyjęło w Polsce 99,9 tys. medyków.
Od poniedziałku trwają szczepienia populacji, a grupa zero otrzymuje drugą dawkę szczepionki. Rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz poinformował we wtorek, że drugą dawkę przyjęło 99,9 tys. medyków.
"We wtorek we wszystkich punktach w kraju zaszczepiono 118 915 pacjentów. To dobowy rekord od początku procesu szczepień w Polsce" - poinformował na Twitterze we wtorek wieczorem szef KPRM, pełnomocnik rządu ds. programu szczepień Michał Dworczyk.
Z danych zamieszczonych we wtorek (godz. 11.30) na rządowej stronie internetowej gov.pl., wynika, że w Polsce wykonano dotąd 776 987.
"Narodowy Program Szczepień to najważniejsze wyzwanie, jakie stoi aktualnie przed państwem polskim, to kwestia ponad wszelkimi podziałami politycznymi" - oświadczył premier Mateusz Morawiecki. Szef rządu spotkał się we wtorek rano z przedstawicielami klubów i kół parlamentarnych w sprawie szczepień. W spotkaniu uczestniczyli także minister zdrowia Adam Niedzielski i szef KPRM, pełnomocnik rządu ds. programu szczepień Michał Dworczyk i główny doradca premiera ds. COVID-19 prof. Andrzej Horban.
Po spotkaniu Dworczyk oświadczył, że "poza Konfederacją wszyscy stawiamy sobie ten sam cel, czyli sprawne zaszczepienie jak największej części populacji w naszym kraju - to jest jedyny sposób, żeby walczyć z pandemią". Wspomniał, że pojawiła się "ciekawa propozycja posła (europosła KO, Bartosza) Arłukowicza na temat podawania szczepionek osobom leczonym onkologicznie".
"Na pewnym etapie, kiedy tych szczepionek będzie więcej, wydaje nam się, że jest do wykorzystania ten pomysł" - powiedział szef KPRM.
Dworczyk oświadczył, że obecnie ogranicza nas dostępność szczepionek. "Dzięki systemowi, który został przygotowany, możemy wykonywać wiele milionów szczepień miesięcznie. Dzisiaj, niestety, każdy punkt szczepień może otrzymać tylko 30 dawek na tydzień, bo mamy ograniczony dostęp do szczepionek" - dodał pełnomocnik rządu.
Z informacji korespondentów PAP wynika, że szczepienia w kraju przebiegają sprawnie. I tak na przykład ogółem w woj. mazowieckim przeprowadzono 123 466 iniekcji, z czego 10 987 to szczepienia drugą dawką. Najwięcej zastrzyków wykonano w Warszawie - 68 295, z czego 6664 to szczepienia drugą dawką. Ostatniego dnia w stolicy wykonano 4900 iniekcji, z czego 2874 drugą dawką.
Na Dolnym Śląsku do wtorku szczepionkę przyjęło 68 917 osób, a drugą dawkę - 7585 osób - wynika z danych resortu zdrowia. Dzienna liczba szczepień we wtorek w regionie wyniosła 6051, a drugą dawką zaszczepiono 3128 osób. Ogółem drugą dawkę szczepionki do tej pory przyjęło 7584 Dolnoślązaków. Najwięcej szczepień, ponad 31 tys., wykonano w powiecie wrocławskim.
W Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Legnicy do godziny 12.00 szczepionkę podawano jest seniorom, a od 12.00 drugą dawkę aplikowano osobą z grupy zero - powiedział PAP rzecznik legnickiego szpitala Tomasz Kozieł. "W ubiegłym tygodniu zespoły wyjazdowe z Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy zakończyły szczepienia pensjonariuszy DPS-ów" - dodał.
W 32 szpitalach węzłowych w Lubelskiem trwają szczepienia grupy zero, czyli pracowników sektora ochrony zdrowia.
W placówkach medycznych na Warmii i Mazurach szczepienia seniorów przebiegają w miarę płynnie. Jednocześnie podawana jest druga dawka preparatu osobom z grupy zero. Do Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej MSWiA w Olsztynie dotarło mniej szczepionek niż wynikało to z listów przewozowych. Do szpitala dotarło 60 z 90 zamówionych fiolek szczepionki. "Mamy już potwierdzenie z ARM, że ta brakująca liczba 30 fiolek zostanie nam jutro dostarczona" - powiedział PAP dyrektor olsztyńskiego szpitala MSWiA Krystyna Futyma.
W woj. warmińsko-mazurskim część placówek rozpoczęła szczepienia seniorów od poniedziałku. Tak było np. w punkcie szczepień szpitala w Ostródzie, gdzie wykorzystywano w tym celu dawki dostarczone w miniony piątek.
"Szczepienia drugiej tury grupy zero i seniorów przebiegają planowo. W poniedziałek zaszczepiliśmy aż 200 osób, żadna szczepionka się nie zmarnowała" - powiedział PAP prezes zarządu ostródzkiego szpitala Jacek Dudzin.
Niektóre placówki prowadzą szczepienia seniorów od wtorku. Np. w Szczytnie - jak poinformowała PAP dyrektor tamtejszego szpitala Beata Kostrzewa - nie udało się zacząć tych szczepień dzień wcześniej, bo dostawa szczepionek dotarła za późno.
"Od wtorku szczepimy seniorów, podajemy też drugą dawkę. Mamy jeszcze do zaszczepienia pierwszą dawką dużo ludzi z grupy zero, ale czekamy na zwiększenie dostaw. W tej grupie będą aptekarze, fizjoterapeuci czy pracownicy miejskich i gminnych ośrodków pomocy społecznej" - powiedziała.
Z powodu panujących we wtorek na Podlasiu trudnych warunków atmosferycznych - przez cały czas padał śnieg, niektóre osoby miały problem z dotarciem do punktów szczepień. Rzeczniczka szpitala USK Katarzyna Malinowska-Olczyk poinformowała, że np. z powodu śniegu we wtorek były przerwy w dostawach prądu w obiektach szpitala USK na Żurawiej, co też utrudniało płynne prowadzenie szczepień. W tym tygodniu na Żurawiej ma być zaszczepionych 390 osób.
Wśród placówek medycznych w Małopolsce, które dziennie szczepią najwięcej seniorów, bo 240, jest Szpital Uniwersytecki (przy ul. Kopernika) w Krakowie. Możliwości szczepienia co najmniej po 200 osób dziennie mają także szpitale tymczasowe w hali Expo Kraków i w Krynicy-Zdroju.
Według informacji przekazanych PAP w Szpitalu Uniwersyteckim szczepienia przebiegają sprawnie, ludzie przychodzą na wyznaczone godziny, nie ma kolejek. Seniorzy mówią, że czekali na szczepionkę, liczą, że nie tylko ochroni ich ona przed chorobą, ale też pozwoli wrócić do normalnego życia i spotkań z najbliższymi.
Jednocześnie Szpital Uniwersytecki podaje drugie dawki osobom z grupy zero - to szczepienie realizowane jest w głównej siedzibie placówki przy ul. Jakubowskiego.
Na Podkarpaciu przeciw COVID-19 zostało zaszczepionych dotychczas 31 720 osób. Spośród nich 2921 otrzymało drugą dawkę. Ostatniej doby szczepionkę przyjęły 2332 osoby. "Akcja szczepień przebiega bez zakłóceń, nie ma żadnych informacji o nieprawidłowościach" - oświadczył rzecznik wojewody podkarpackiego Michał Mielniczuk.
W poniedziałek na Podkarpacie dotarły kolejne szczepionki - po 30 do punktów szczepień populacyjnych, których na Podkarpaciu jest 412, i po 210 do 29 szpitali węzłowych.
Rzecznik wojewódzkiego szpitalu im. św. o. Pio w Przemyślu Paweł Bugira powiedział PAP, że placówka otrzymała na ten tydzień łącznie 690 dawek, z tego 150 dla seniorów. "W pierwszej kolejności szczepieni są seniorzy powyżej 80. roku życia. Młodsi seniorzy, czyli ci, którzy nie ukończyli 80 lat, ale mają powyżej 70. roku, zostali zapisani na dalsze terminy lub na listę rezerwową na wypadek, gdyby senior 80 plus nie został zakwalifikowany do szczepienia lub z jakichś innych powodów nie mógł przyjąć szczepionki" - powiedział Bugira.
Szczepienia przeciw COVID-19 rozpoczęły się w naszym kraju 27 grudnia 2020 r. W pierwszej kolejności szczepiony jest personel medyczny i niemedyczny placówek leczniczych, rodzice wcześniaków, a od 25 stycznia dołączyły do nich osoby powyżej 70 lat. Zgodnie z umową wynegocjowaną przez Komisję Europejską z dostawcami szczepionek Polsce przysługuje do końca pierwszego kwartału liczba szczepionek pozwalająca na zaszczepienie 3,1 mln Polaków.
"Osoby zaszczepione drugą dawką są zwalniane z kwarantanny po kontakcie z osobą zakażoną lub po powrocie zorganizowanym transportem z zagranicy. Zaszczepieni nie są również uwzględniani w limicie osób, które mogą przebywać na imprezach domowych" - przypomniał rzecznik resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz.