Mówiąc o Janie Pawle II, mamy tendencję do skupiania się na historycznym znaczeniu jego pontyfikatu. Najczęściej mówimy o wpływie św. Jana Pawła II na obalenie komunizmu czy też na zwiększenie autorytetu papiestwa w stosunkach międzynarodowych. Jednak pontyfikat papieża Polaka był jeszcze istotniejszy z punktu widzenia naszej religijności – zarówno nas, Polaków, jak i w ogóle katolików.
Jan Paweł II zaszczepił nam nabożeństwa, które dziś masowo praktykujemy zarówno indywidualnie, jak i we wspólnotach – parafialnych, modlitewnych czy rodzinnych. Przede wszystkim musimy pamiętać o kulcie Miłosierdzia Bożego, a także o nabożeństwie do jego apostołów – przede wszystkim do polskiej mistyczki św. Faustyny Kowalskiej. Wprowadzenie do kalendarza liturgicznego w pierwszą niedzielę wielkanocną Święta Miłosierdzia Bożego stało się ważnym elementem życia liturgicznego Kościoła. Na wszystkich kontynentach o godzinie 15 odmawiana jest przez wiernych wszystkich ras i kultur Koronka do Miłosierdzia Bożego. Obraz Jezusa Miłosiernego wisi niemal w każdym kościele parafialnym na świecie. Natomiast „Dzienniczek” siostry Faustyny wszedł trwale do kanonu klasycznych lektur duchowych katolicyzmu.
Innym nabożeństwem, które papież skutecznie rozpropagował na całym świecie, był kult Matki Bożej Fatimskiej. Jan Paweł II, człowiek bez wątpienia bardzo maryjny, uważał, że nie był przypadkiem fakt, iż ocalony został od śmierci w wyniku zamachu na pl. Świętego Piotra właśnie w dzień Matki Bożej Fatimskiej. Papież dokonał poświęcenia świata Niepokalanemu Sercu Maryi w uroczystość Zwiastowania Pańskiego, 25 marca 1984 r., a wizerunek Najświętszej Panienki z Fatimy stał się jednym z najpopularniejszych przedstawień maryjnych. W 2000 r. papież beatyfikował dwoje widzących z Fatimy – Franciszka i Hiacyntę Marto.
W Polsce szczególnie silnie widać wpływ papieża na rozpropagowanie tego nabożeństwa. Po 1981 r. powstały dziesiątki parafii i kościołów pod tym wezwaniem, a nabożeństwa fatimskie odprawiane są w ogromnej większości polskich parafii. Urodzony w Wadowicach papież w decydujący sposób wpłynął także na inne formy kultu maryjnego. Bodaj najbardziej popularna modlitwa maryjna na świecie – Różaniec – została przez św. Jana Pawła II zreformowana, a ściśle mówiąc – uzupełniona. W 24. rocznicę rozpoczęcia swojego pontyfikatu papież ogłosił list apostolski Rosarium Virginis Mariae. Ogłosił w nim wprowadzenie czwartego cyklu tajemnic różańcowych – Tajemnic Światła, które upamiętniały życie publiczne Jezusa, począwszy od wesela w Kanie Galilejskiej, aż po ustanowienie Eucharystii w Wielki Czwartek. Dziś Różaniec odmawiamy więc w zmodyfikowanym cyklu, zaproponowanym przez polskiego papieża.
Jan Paweł II odmienił też w trakcie swojego pontyfikatu panteon katolickich świętych. Wyniósł na ołtarze większą liczbę błogosławionych i świętych niż wszyscy poprzedni papieże epoki potrydenckiej. Krytycy pontyfikatu mówili nawet o „dewaluacji świętości”. W sumie Jan Paweł II beatyfikował 1344 osoby, a 483 kanonizował. Była to po części konsekwencja dokonanego przez papieża w 1983 r. uproszczenia procedur procesów beatyfikacyjnych i kanonizacyjnych, ale przede wszystkim skutek jego niezłomnego pragnienia konsekwentnego ukazywania powszechności świętości.
Wiele narodów dzięki Janowi Pawłowi II doczekało się ogłoszenia swoich pierwszych błogosławionych. Byli to nie tylko Chilijczycy, Nigeryjczycy czy Cyganie, ale np. także Chorwaci.
Cały tekst w specjalnym serwisie na 100. rocznicę urodzin Jana Pawła II
dr hab. Paweł Skibiński