To nie jest święto dla święta. Niektórzy traktują je jak łącznik między 1 a 3 maja. Dzień Flagi ma głębokie znaczenie. Tłumaczą oficerowie Wojska Polskiego.
Święto wprowadzone w 2004 roku wielu umyka podczas weekendu majowego. Może teraz, w pandemii, kiedy wyjazdy, wycieczki i imprezy zostały ograniczone, mamy okazję bardziej skupić się bardziej na tym, po co wywieszamy flagę i czym są dla nas właściwie barwy biało-czerwone.
- W dziejach i tradycji naszego narodu wykrystalizowały się wartości nieprzemijające, które mają ważne znaczenie dla każdego Polaka. Wśród nich znajdują się symbole narodowe – orzeł biały, barwy narodowe i Mazurek Dąbrowskiego. To one z całą pewnością wyróżniają nas spośród narodów świata. Są nierozerwalnie związane z naszymi losami. Pozwalają nam gromadzić naród wokół siebie, również teraz, gdy w okresie pandemii jesteśmy poddani obostrzeniom - wyjaśnia ppłk Piotr Szczepański z Akademii Wojsk Lądowych im. gen. Tadeusza Kościuszki.
Jak dodaje, polska flaga to symbol treści i wartości największych oraz najświętszych. Wolności, prawa do niepodległego bytu, do fizycznego istnienia narodu. Jednoczy i łączy wszystkich Polaków, bez wyjątku. Dlatego wymaga od nas najwyższego szacunku i szczególnej ochrony.
- Powinniśmy zwracać uwagę na to, jak się z naszą flagą obchodzimy. Czy oddajemy jej należytą cześć i pełny honor, czy jest eksponowana w miejscach godnych. Istnieją jasne zapisy, które to regulują. Np. niedopuszczalne są napisy na fladze, które w Polsce regularnie widujemy. Pamiętajmy, że za te barwy i w imię wartości z nimi związanych - Bóg, honor, ojczyzna - oddawali życie nasi rodacy na przestrzeni wieków. Dbałość o godne prezentowanie barw narodowych to także oddanie szacunku polskim bohaterom - podsumowuje ppłk Piotr Szczepański.
Dzień Flagi ma więc na celu wyrażenie szacunku i czci do barw narodowych oraz propagowanie wiedzy o polskiej tożsamości.
- Flaga państwowa, godło i hymn są najważniejszymi symbolami dla każdego Polaka, obojętnie w którym rejonie świata się znajduje. Obchodzenie Święta Flagi ma głęboki i ważny sens. To element naszego patriotyzmu. Wywieszanie flagi jest kultywowaniem pięknej tradycji polskich rodzin. Warto też tłumaczyć to młodemu pokoleniu. Prezentujemy z należną czcią barwy biało-czerwone, aby pokazać, że świętujemy konkretny dzień - mówi płk Jan Deja, kierownik kierunku Przysposobienia Wojskowego w Katolickim Liceum Ogólnokształcącym w Henrykowie.
Zaznacza, że niezwykle ważne jest samo obchodzenie się z flagą, a nie tylko jej wywieszenie raz na jakiś czas. Powinna być przechowywana w miejscu czystym i godnym. Należy pamiętać, by była zadbana i schludna. Ona bowiem odzwierciedla nasze podejście do symboli narodowych, naszą postawę patriotyzmu.
Do słów ppłk. Szczepańskiego nawiązuje ks. kpt. Krzysztof Deja, dyrektor Katolickiego Liceum w Henrykowie. Zachęca, by zajrzeć w tym roku i przeczytać spokojnie "Ustawę o godle, barwach i hymnie Rzeczypospolitej Polskiej oraz o pieczęciach państwowych".
- Widzę regularnie, że ludzie nie szanują odpowiednio flagi. Umieszczają na niej napisy, szczególnie nazwy miejscowości. Ja rozumiem, że chcemy się utożsamić z naszą małą ojczyzną, ale mamy jasne przepisy i trzeba się do nich stosować, bo nie zostały stworzone bez powodu. Te normy mają znaczenie. Tak samo nie wywieszajmy flagi, na której znajduje się godło, ponieważ to bandera wojenna. Ona może wisieć na okrętach wojskowych - wymienia ks. kpt. K. Deja.
Zwraca także uwagę, by przy fladze, szczególnie uroczyście wywieszanej, zachować odpowiednią postawę, nie podchodzić do tego frywolnie.
- Uczmy siebie nawzajem patriotyzmu i odpowiedniego podejścia. Nie chodzi o fakt samego wywieszenia flagi, ale wywieszajmy z pełną świadomością tego, co ona oznacza. Pokazujemy w ten sposób swoją miłość do ojczyzny. To nie ma być show przed sąsiadami, by zwrócić uwagę albo z drugiej strony - by być tak jak wszyscy. Robimy to dla siebie, dla oddania czci symbolom narodowym - puentuje dyrektor KLO w Henrykowie.