Które bajki można włączyć dziecku nie tylko bez obaw, że zaszkodzą, ale także z nadzieją, że przyniosą wychowawczą korzyść?
Fora internetowe pełne są pytań od zatroskanych rodziców: co oglądać z dziećmi, a czego nie? A może lepiej w ogóle zrezygnować z telewizora? W czasach bombardującego nas zewsząd obrazu wielu troskliwych rodziców skłania się jednak ku zasadzie złotego środka. Pozwalają dziecku oglądać niektóre bajki, ale ograniczają ich liczbę. Pilnują, by czas spędzony przed telewizorem (ale także komputerem czy smartfonem) nie był zbyt długi. „Na koniec programu jest piosenka na dobranoc, którą razem śpiewamy, po czym Basia sama wyłącza pilotem telewizor i idzie do sypialni na górę” – pisze jedna z mam.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Szymon Babuchowski