List społeczny Episkopatu Polski przeszedł bez większego echa, a szkoda. Zawiera bowiem wiele trafnych diagnoz, chociaż porusza się na obszarze oceny zjawisk, a nie osób czy partii uczestniczących w polityce.
Nie miał być cenzurką wystawioną polskim politykom. Biskupom chodziło o wzbudzenie refleksji nad obecnym stanem społeczeństwa oraz wezwanie do podjęcia wysiłku na rzecz budowania autentycznych relacji międzyludzkich. „Potrzebujemy nawrócenia i dialogu” – napisali w liście zatytułowanym „O ład społeczny dla wspólnego dobra” (cały dokument jest dostępny m.in. na stronie Konferencji Episkopatu Polski).
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Andrzej Grajewski