Ze wszystkich znanych przypadków domniemanego lub faktycznego krycia przez biskupów księży pedofilów wina arcybiskupa Lyonu wydaje się najbardziej wątpliwa.
Każdy, kto śledził na bieżąco sprawę kard. Philippe’a Barbarina (prymasa Galii i arcybiskupa archidiecezji lyońskiej) lub przynajmniej w ostatnich dniach zdobył się na przestudiowanie w źródłach francuskich dziesiątków artykułów, wywiadów, dokumentów i orzeczeń sądowych, musi szczerze przyznać, że to jeden z najtrudniejszych w ocenie przypadków. Z jednej strony nie jest tak, że „nie ma tematu” i cała sprawa została wyłącznie wyreżyserowana. Z drugiej zaś skazanie kard. Barbarina – nawet jeśli tylko symboliczne, bo na pół roku więzienia w zawieszeniu – przy tak wielu wątpliwościach co do faktycznej winy może działać na niekorzyść… ofiar duchownych. Jak to pogodzić?
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Jacek Dziedzina