Ponad 25 tys. motocyklistów wyruszyło wczesnym rankiem 2 lutego z Miasta Gwatemali w 58. Karawanę Zorro, uważaną za największą na świecie pielgrzymkę motorową na świecie. Ich celem jest miasteczko Esquipulas na wschodzie Gwatemali, gdzie znajduje się czczone w całej Ameryce Środkowej sanktuarium Czarnego Chrystusa.
Trasa przejazdu wynosi ponad 222 kilometry, a powrót zmotoryzowanych pątników do stolicy jest przewidziany na godz. 18 czasu miejscowego (godz. 1 w nocy czasu środkowoeuropejskiego).
Gwatemalska służba ochrony cywilnej - Krajowa Koordynacja Zmniejszenia Wypadków - przygotowała na godz. 5 rano czasu lokalnego specjalny plan operacyjny w związku z pielgrzymką, który ma obowiązywać do powrotu jej uczestników z wyprawy.
Przed wyruszeniem w drogę motocykliści zebrali się na stołecznym Placu Konstytucji, po czym – włączywszy silniki – czekali na sygnał do wyjazdu. Niektórzy z nich byli przebrani w postaci z popularnego tam serialu telewizyjnego "La Casa de Papel", a więc w superbohaterów, na co kierownictwo rajdu wyraziło zgodę.
W przemówieniu do pielgrzymów na jednośladach ks. José Luis Colmenares poprosił ich, aby jechali "ostrożnie, uważnie i pamiętali o innych" oraz aby nie pili napojów alkoholowych, aby mogli szczęśliwie powrócić do swych domów.
Ze swej strony dowódca Karawany Edy Villadeleón, zwany "Najwyższym Zorro", podziękował władzom za "życzliwość i otwartość" wobec uczestników, a zwłaszcza za "skierowanie nas na dobrą drogę, regulując prędkość i wskazując, gdzie znajdują się trudne punkty na trasie". Swych kolegów na motocyklach wezwał do korzystania z urządzeń ochronnych oraz aby w tym czasie nie pili alkoholu, nie brali dzieci na plecy ani nie przekraczali dozwolonej prędkości.
Villadeleón przypomniał także, że 25 tys. pielgrzymów ma "misję", jaką jest "poprowadzenie karawany w duchu przyjaźni i braterstwa, aby uczcić Pana z Esquipulas i prosić Go o pobłogosławienie zdrowiem naszych braci i przede wszystkim o pokój w Gwatemali".
Obecny dowódca wyprawy jest synem Rubéna Villadeleóna Porrasa, który zapoczątkował tę tradycję ponad pół wieku temu. Karawana ma od 2011 rangę Nienaruszalnego Dziedzictwa Kulturalnego Narodu. Jej uczestnicy nazywani są popularnie "zorros", czyli lisami. Jej celem jest dotarcie, po pokonaniu 222,5 km, do sanktuarium w Esquipulas, położonego 9 km od granicy z Salwadorem w miejscowości Agua Caliente. Czczony jest tam Czarny Chrystus – rzeźba Pana Jezusa Ukrzyżowanego, wykonana przez Portugalczyka Quirio Cataño w 1595 roku.