Już drugiego dnia piłkarskich mistrzostw świata w Rosji dojdzie do prawdziwego hitu. W spotkaniu grupy B o godzinie 20.00 Hiszpania zagra z Portugalią. Wcześniej w tej samej grupie Maroko zmierzy się z Iranem, a w grupie A Egipt z Urugwajem.
Dla Hiszpanii mecz ten będzie poważnym sprawdzianem po nagłym zwolnieniu trenera Julena Lopeteguiego. Selekcjoner za plecami władz federacji porozumiał się z Realem Madryt, który miał objąć po mundialu. Ostatecznie został jednak zwolniony dzień przed jego rozpoczęciem.
Hiszpania i Portugalia grały ze sobą do tej pory 35-krotnie. Hiszpania ma na koncie 16 zwycięstw, a aktualni mistrzowie Europy tylko sześć. Na mundialu natomiast spotkały się poprzednio osiem lat temu. W Kapsztadzie w 1/8 finału 1:0 wygrała Hiszpania, która lepsza była także w półfinale Euro 2012, wygrywając po karnych.
Już o 14.00 czasu polskiego w Jekaterynburgu rozpocznie się mecz Egipt - Urugwaj. W składach obu drużyn nie brakuje wybitnych napastników - wracającego po kontuzji Mohameda Salaha z Liverpoolu oraz Luisa Suareza (Barcelona) i Edinsona Cavaniego (Paris Saint-Germain).
Do historii może natomiast przejść bramkarz Egiptu Essam El-Hadary. Jeśli zagra zostanie najstarszym uczestnikiem mundialu, mając 45 lat i pięć miesięcy. Wciąż aktualnym rekordzistą jest kolumbijski bramkarz Faryd Mondragon, który podczas MŚ 2014 w Brazylii miał 43 lata.
O 17.00 w Sankt Petersburgu na boisko wybiegną natomiast piłkarze Maroka oraz Iranu.