W twórczości filmowej Antoniego Krauzego liczył się przede wszystkim człowiek. Wybitny reżyser zmarł 14 lutego. Miał 78 lat.
Krauzego interesował człowiek cierpiący, zmagający się z rzeczywistością i własnymi ograniczeniami, poddany presji okoliczności. Był twórcą kameralnych dramatów psychologicznych, ale nie tylko. „Czarnym czwartkiem” udowodnił, że nawet realizując film widowiskowy, potrafił na plan pierwszy wydobyć jednostkowe problemy zaplątanych w historię ludzi. Był jednocześnie twórcą wszechstronnym, doskonale odnajdywał się w popularniejszych gatunkach, czego świadectwem jest serial „Zaklęty dwór” czy „Akwarium”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Edward Kabiesz