Ustalenie przewidywanej daty wejścia w życie projektu ws. likwidacji OFE leży w rękach ministerstw rozwoju i finansów - podkreśliła w środę w Sejmie minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska.
Rafalska pytana przez dziennikarzy w środę w Sejmie, kiedy dojdzie do ostatecznej likwidacji OFE, powiedziała: "Głównym, wiodącym tego projektu jest ministerstwo rozwoju i finansów, a więc przewidywana data wejścia w życie tego projektu, leży w rękach tego resortu".
Dopytywana, czy ona blokuje ten projekt, minister powiedziała: "Przeceniacie stanowczo państwo moje wpływy, gdzież ja bym stawała w szranki z wicepremierem (Mateuszem) Morawieckim. Minister, który ma tekę głównego finansisty kraju, a w dodatku odpowiada za Strategię Odpowiedzialnego Rozwoju, to jest potężna władza" - oceniła. "Spór, który toczyliśmy, był na innym poziomie; terminy wejścia w życie - to jest już propozycja ministra finansów" - dodała Rafalska.
Szefowa MRPiPS była pytana również, czy rząd pracuje na wprowadzeniem emerytur obywatelskich. "Nie, rząd nie pracuje i nigdy nie pracował, nigdy też nie było takiego pomysłu. Jeżeli pojawiał się taki głos, to on się pojawiał podczas przeglądu emerytalnego, gdzie różne środowiska, eksperci, specjaliści, dyskutowali na temat polskiego systemu emerytalnego. Nawet jeżeli członkowie rządu mówią o tym, że są systemy, ale też nieliczne, gdzie podobny model funkcjonuje, to nie jest to wcale równoznaczne, że podejmowane są działania w tym zakresie" - powiedziała minister.
"Mówię odpowiedzialnie, że - jako resort, który odpowiada i którego kompetencje dotyczą systemu emerytalnego - nie było takich przymiarek u mnie w resorcie, ani nie toczyły się żadne prace w tym zakresie" - zapewniła Rafalska.
Pod koniec grudnia rząd w trybie obiegowym przyjął dwa dokumenty dotyczące analizy systemu emerytalnego i określenia zasad wypłaty emerytur ze środków zgromadzonych w OFE. Rząd zarekomendował przeznaczenie pozostałych w Otwartych Funduszach Emerytalnych środków w 25 proc. na Fundusz Rezerwy Demograficznej i w 75 proc. na Indywidualne Konta Emerytalne.
Fundusz Rezerwy Demograficznej gromadzi środki na wypłatę emerytur w sytuacji, gdy nie będzie dostatecznych środków budżetowych na ten cel, gdy zmieni się struktura demograficzna osób starszych i pracujących w Polsce. Środki gromadzone w FRD pochodzą z odpisu od składki emerytalnej oraz z prywatyzacji.