Zapisane na później

Pobieranie listy

104. lot

Był legendą wśród pilotów RAF-u. Po wojnie pomaganie słabszym stało się jego pasją. Posługa katolickiego księdza przy umierającym wywarła na nim tak wielkie wrażenie, że stał się katolikiem. Dziś jest kandydatem na ołtarze.

ks. Tomasz Jaklewicz

|

GN 33/2017

dodane 17.08.2017 00:00
1

W Polsce o wiele bardziej niż on znana jest jego żona – Sue Ryder. Podobnie jak mąż podczas wojny służyła w armii. Pracowała w brytyjskim wywiadzie, wspierając polskie podziemie, pomagała m.in. cichociemnym. Po wojnie zajęła się działalnością charytatywną, fundowała szpitale, hospicja i ośrodki opieki na całym świecie, w tym 30 w Polsce (jej imię noszą dziś skwery w Gdyni i Warszawie oraz ulica w Konstancinie). W podobne wydarzenia obfitowała historia życia jej męża Leonarda Cheshire’a, którego 100. rocznica urodzin mija w tym roku. Diecezja Wschodnia Anglia rozpoczyna starania o jego beatyfikację. Nie bez powodu pojawił się też postulat wspólnego procesu obojga małżonków, którzy zgodnie działali dla dobra ludzi i Kościoła na chwałę Najwyższego.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..