Zmęczeni życiem, rozczarowani sobą, innymi i Bogiem, bez perspektyw, nadziei, z samotnością i smutkiem w sercu… Te stany nie są nam obce. W człowieku na zdjęciu można jakoś wyczytać poczucie smutnej rezygnacji. Podobnie musieli wyglądać dwaj wędrowcy do Emaus, gdy mówili Jezusowi o Jezusie: A my spodziewaliśmy się, że On właśnie miał wyzwolić Izraela . (Łk 24,21) Pan ich nie zostawił, był z nimi. Dostrzegli to dopiero, gdy ich serce zapaliło się wiarą.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.