Za chwil parę Bóg znowu nas nawiedzi

"Dzięki serdecznej litości Boga, z jaką nas nawiedzi z wysoka Wschodzące Słońce". Łk 1,78

Łk 1, 67-79

Nawiedzi nas z wysoka Wschodzące Słońce

Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza

Zachariasz, ojciec Jana, został napełniony Duchem Świętym i zaczął prorokować, mówiąc:

«Błogosławiony Pan, Bóg Izraela,
bo lud swój nawiedził i wyzwolił,
i wzbudził dla nas moc zbawczą
w domu swego sługi, Dawida:

Jak zapowiedział od dawna
przez usta swych świętych proroków,
że nas wybawi od naszych nieprzyjaciół
i z ręki wszystkich, którzy nas nienawidzą;
Że naszym ojcom okaże miłosierdzie
i wspomni na swe święte przymierze –
na przysięgę, którą złożył
ojcu naszemu, Abrahamowi.

Da nam, że z mocy nieprzyjaciół wyrwani,
służyć Mu będziemy bez trwogi,
w pobożności i sprawiedliwości przed Nim
po wszystkie dni nasze.

A ty, dziecię, zwać się będziesz
prorokiem Najwyższego,
gdyż pójdziesz przed Panem przygotować Mu drogi;
Jego ludowi dasz poznać zbawienie
przez odpuszczenie grzechów,

Dzięki serdecznej litości naszego Boga,
z jaką nas nawiedzi z wysoka Wschodzące Słońce,
by oświecić tych,
co w mroku i cieniu śmierci mieszkają,
aby nasze kroki skierować na drogę pokoju».

Oto słowo Pańskie.


Cudowny fragment na wigilijny dzień. Do momentu wspomnienia narodzin Chrystusa zostało parę godzin. Jakie było to moje oczekiwanie na tę chwilę? Zachariasz też długo wyczekiwał swojego syna, przez lata wraz z Elżbietą prosił o cud rodzicielstwa, a gdy wreszcie Gabriel ukazał się kapłanowi, ten nie uwierzył w proroctwo. Jego „adwent” trwał jednak dalej, tym razem w absolutnej ciszy, bez możliwości wypowiadania myśli. Oczekiwanie na syna, bagaż życiowych doświadczeń, cisza i działanie Ducha Świętego zrodziły jeden z najpiękniejszych fragmentów Pisma, powtarzany przez modlący się dziś Kościół każdego poranka – Kantyk Zachariasza. Jaki był mój Adwent? Czy jego owocem będzie taka radość, jaka wypłynęła z serca proroka? Wierzę, że tak, bo przecież za chwil parę Bóg znowu nas nawiedzi, wyzwoli i wzbudzi moc zbawczą. A owocami Jego narodzin w naszych sercach będzie odpuszczenie grzechów, oświecenie mroków śmierci i Komunia, najprawdziwsze, osobiste przyjście Jezusa do naszych serc.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Elżbieta Grodzka-Łopuszyńska