"Jesteśmy tutaj po to aby powiedzieć, że dziękujemy Polsce za przejęcie przewodnictwa w tym bardzo ważnym wyzwaniu".
Przedstawiciele Society for the Protection of Unborn Children, najstarszej na świecie organizacji zajmującej się ochroną życia dzieci w prenatalnej fazie rozwoju, wzięli udział w briefingu prasowym z udziałem ekspertów Instytutu Ordo Iuris. John Smeathon, dyrektor zarządzający SPUC, wyraził uznanie dla wysiłków Ordo Iuris mających na celu wprowadzenie pełnej ochrony życia w Polsce. Zwrócił też uwagę na to, że każde prawo jedynie w części chroniące życie, z czasem degeneruje się i liberalizuje godząc w godność człowieka.
- Jesteśmy pełni uznania dla wysiłków jakie zostały podjęte w Polsce, zresztą z wielkim poparciem Polaków, na rzecz zapewnienia pełnej ochrony życia ludzkiego, ochrony którą gwarantuje Powszechna Deklaracja Praw Człowieka, przyjęta po tym jak ludzkość doznała okropieństw II wojny światowej. Z kolei Deklaracja Praw Dziecka z 1959 czy Konwencja o Prawach Dziecka, także mówią o ochronie życia dziecka obowiązującego zarówno przed jak i po urodzeniu. Warto przypomnieć, że Konwencja o Prawach Dziecka, została ratyfikowana przez wszystkie państwa Unii Europejskiej. Co więcej, Powszechna Deklaracja Praw Człowieka została ratyfikowana przez wszystkie państwa świata – powiedział John Smeathon, dyrektor Society for the Protection of Unborn Children.
- Jesteśmy tutaj po to aby powiedzieć, że dziękujemy Polsce za przejęcie przewodnictwa w tym bardzo ważnym wyzwaniu jakim jest walka o zapewnienie pełnej ochrony prawnej życia. Jesteśmy tutaj także w imieniu mieszkańców Irlandii Północnej, która już gwarantuje pełną ochronę prawną życia i chroni dzieci i kobiety przed tragedią aborcji – kontynuował.
- Na podstawie liczącego już 42 lata doświadczenia w ruchu obrony życia mogę powiedzieć, że prawo które pozwala na uśmiercanie aborcyjne dzieci w niektórych przypadkach, z czasem degeneruje się w kierunku prawa pozwalającego na uśmiercanie dzieci w każdym przypadku. Życie ludzkie będzie bezpieczne jedynie jeśli będzie chronione w sposób absolutny. Wszak my wszyscy zawdzięczamy swoje życie tym, którzy podążali za absolutną ochroną fundamentalnych zasad moralnych – podkreślił dyrektor SPUC.
John Smeathon wyraził zawód z powodu odrzucenia przez Sejm w drugim czytaniu projektu inicjatywy obywatelskiej „Stop Aborcji”. Wskazał jednak, że nadal istnieje szansa na podniesienie standardu prawnej ochrony życia i zapewnienie bezpieczeństwa narodzin dla każdego człowieka. Smeathon zwrócił także uwagę, że nawet w Irlandii Północnej, będącej częścią proabrocyjnej Wielkiej Brytanii, udało się powstrzymać aborcję.
- Nawet w części Wielkiej Brytanii, czyli państwie które należy do najbardziej zsekularyzowanych krajów świata, udało się powstrzymać prawo do aborcji. Myślę tutaj o Irlandii Północnej. Udało się to zrobić z poparciem osób różnych wyznań: katolików, protestantów, ale także osób niewierzących. W mojej opinii w Polsce nadal istnieje szansa na wprowadzenie zakazu zabijania nienarodzonych dzieci – powiedział.
Najstarsza organizacja pro life na świecie wsparła projekt inicjatywy Stop Aborcji
Podczas swojego wystąpienia Smeathon zaznaczył, że jego zdaniem inicjatywa „Stop Aborcji” jest wyrazem miłości i do najmniejszych i bezbronnych. Dyrektor SPUC podkreślił także znaczenie pakietu pomocowego przygotowanego przez ekspertów Ordo Iuris, który zakłada wsparcie dla kobiet i rodzin znajdujących się w trudnej sytuacji życiowej, m.in. ze względu na chorobę dziecka.
- Tak się składa, że w dniu dzisiejszym przypada wspomnienie św. Jana Kantego, o którym mówi się, że w czasach których żył podtrzymywał płomień chrześcijańskiej miłości wobec najsłabszych. W podobny sposób można wyrazić się o inicjatywie „Stop Aborcji”, która ma na celu krzewienie tej samej miłości do najmniejszych i bezbronnych. Warto zwrócić uwagę, że obok obrony najsłabszych, eksperci Instytutu Ordo Iuris przygotowali program wsparcia potrzebujących pomocy kobiet, które znalazły się w trudnej sytuacji w związku z ciążą, w związku z własną chorobą czy chorobą dziecka. To wspaniały przykład dla całego świata – mówił Smeathon.
- To co dzisiaj dzieje się w Polsce to przede wszystkim proces, który uświadamia ludziom, że zatrzymanie zbrodni jest czymś normalnym i pożądanym. Trzeba podkreślić, że uśmiercanie dzieci to nie jest coś normalnego. Przyszłe pokolenia, które będą obserwować proceder uśmiercania dzieci, będą patrzeć na te wydarzenia, na aborcję, z przerażeniem – zakończył dyrektor Society for the Protection of Unborn Children.
Maria Madise, dyrektor międzynarodowy stowarzyszenia SPUC wyraziła niezadowolenie z powodu odrzucenia projektu inicjatywy obywatelskiej „Stop Aborcji”. Jej zdaniem, mimo wszystko projekt Ordo Iuris wyznaczył właściwy kierunek, który będzie punktem odniesienia w najbliższej przyszłości.
- Z rozczarowaniem przyjęliśmy informację, że projekt Komitetu Inicjatywy Obywatelskiej „Stop Aborcji” nie został przyjęty przez polski parlament. Jednocześnie widzimy, że Ordo Iuris wyznaczyło pewien standard, punkt odniesienia dla opinii publicznej i dla całego świata, który będzie aktualny także w przyszłości. Projekt, który został przedstawiony nie jest tylko i wyłącznie pochodnią, płomieniem światła dla jednego kraju. Kiedy spoglądamy na Europę to widzimy, że to światło jest potrzebne wielu innym państwom. Tylko kilka krajów UE zapewnia konsekwentną i absolutną ochronę życia ludzkiego. Projekt Ordo Iuris ma znaczenie przekraczające granice jednego kraju. Polska może być przykładem dla innych. Sam projekt o pełnej ochronie życia został przygotowany w sposób profesjonalny i spójny. Chronione muszą być wszystkie dzieci – zakończyła Maria Madise.
Ordo Iuris