Saksońska policja podała w poniedziałek nad ranem, że schwytała w Lipsku Syryjczyka podejrzanego o planowanie zamachów bombowych. W weekend w jego mieszkaniu w Chemnitz na terenie kraju związkowego Saksonia (południowy wschód) znaleziono materiały wybuchowe.
Według oświadczenia policji umieszczonego na Twitterze, do zatrzymania poszukiwanego listem gończym 22-letniego Syryjczyka Dżabera al-Bakra doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek.
Podczas sobotniej rewizji w mieszkaniu w Chemnitz policja znalazła kilkaset gramów materiału wybuchowego. Bakrowi wówczas udało się zbiec.
W niedzielę w mieszkaniu podejrzanego, innym lokalu również w Chemnitz, znaleziono kilkaset gramów wysoko wybuchowej substancji groźniejszej zdaniem ekspertów niż używany przez terrorystów TNT.
Jak pisał w niedzielę niemiecki "Bild", podejrzany wjechał w lutym 2015 roku do Niemiec z Austrii, legitymując się syryjskim paszportem. Wkrótce po przekroczeniu granicy wystąpił w Niemczech o azyl. Federalny Urząd Migracji i Uchodźców przyznał mu w czerwcu 2015 roku status uchodźcy. Według informacji tabloidu Bakr przeszedł w Syrii szkolenie Państwa Islamskiego (IS) w konstrukcji bomb i produkcji materiałów wybuchowych.