Od 15 r. życia miałem problem z życiem w czystości, gdyż wtedy „odkryłem” masturbację. Stopniowo, stała się ona czynnością nałogową.
Jezus działa w moim życiu przez Kościół Katolicki i wspólnoty samopomocowe: Anonimowych Seksoholików i Anonimowych Żarłoków do których mnie przyprowadził. Nadal staram się codziennie spotykać z moim Panem na Eucharystii, w Komunii św., w Jego słowie, na adoracji. Do spowiedzi przystępuję co 2 tygodnie, już bez tego ogromnego wstydu i poczucia winy. Mam stałego spowiednika. Nadal uczestniczę we wspólnocie ewangelizacyjnej, jeżdżę na rekolekcje lectio divina i dla rodzin. Bardzo ważnym wydarzeniem dla mnie było spotkanie z ks. biskupem Grzegorzem Rysiem w kontekście inicjatywy „szpital domowy” na wiosnę 2015 r. Podzieliłem się z księdzem biskupem swoim problemem uzależnienia od żądzy oraz rozwiązaniem, które znalazłem we wspólnocie Anonimowych Seksoholików. Ksiądz biskup podziękował mi za spotkanie, za to, że od kilku lat współpracujemy z diecezjalnym duszpasterzem trzeźwości, ks. M. Żakiem, że chodzimy z nim do seminarium duchownego, aby dać świadectwo zdrowienia z nałogu. Biskup G. Ryś, powiedział mi też, że według niego wspólnota AA jest wspólnotą ewangeliczną.
Za wszystko, niech dobry Bóg będzie uwielbiony i wywyższony! Chwała Tobie Ojcze w Twoim nieskończonym miłosierdziu, w którym pochylasz się nad moją nędzą i słabościami. Bądź błogosławiony w Twoim Synu, który oddał swoje życie za mnie, obmywa mnie swoją krwią i uwalnia mnie od nałogów, wydobył mnie z dołu zagłady, z błotnego grzęzawiska, postawił me stopy na skale i umocnił moje kroki. Błogosławię Cię Panie w Twoim Duchu, którego mi hojnie udzielasz i w Maryi, Matce pięknej miłości.
Anonimowi Seksoholicy, www.sa.org.pl
Anonimowi Żarłocy www.anonimowizarlocy.org