Widzieć tak jak Bóg

Niejednokrotnie w trakcie swoich modlitw proszę Boga, aby dał mi oczy, które pozwolą mi patrzeć na siebie i na innych jak On patrzy.

Bym nie spoglądał na drugiego człowieka przez pryzmat jego dokonań, lecz jego przeznaczenia. Kiedy patrzę na swoje dzieci, przed oczami mam ogrom możliwości, jakie przed nimi stoją. W moim sercu jest radość, gdy myślę o ich przyszłości i o tym, co sam mogę im dać. Kiepska ocena przyniesiona jeszcze wczoraj ze szkoły czy poranne kłótnie w żaden sposób nie umniejszają mojej miłości do nich. Nie zmieniają mojego spojrzenia. To jest spojrzenie oczami serca. Tak Bóg patrzy na swoje dzieci. Z wielką miłością. Nie przez pryzmat naszej historii, ale przez pryzmat naszego przeznaczenia. Bo z miłości przeznaczył nas dla siebie jako przybranych synów przez Jezusa Chrystusa.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Monika i Rafał Widziszowie