"A Duch Święty napełnił Elżbietę".
Pan powołuje słabych, małych, niezauważalnych. Wydobywa z tłumu, wydobywa z nicości, z szarości dnia codziennego. Przynosi równowagę, stabilność, pokój. A ty otrzepujesz z siebie kurz, stajesz na równe nogi, nie poznajesz sam siebie i ku swemu niedowierzaniu mówisz: „Panie, idę za Tobą. Należę do Ciebie. Na całe życie. Pragnę być świętym”. Niesamowite, jak otwarcie na łaskę Pana potrafi przemieniać nasze życie, jeśli tylko tego zapragniemy. Jak otwiera nasze oczy, otwiera nasze uszy. Dostrzegamy to, czego nigdy wcześniej nie widzieliśmy i nie słyszeliśmy. A On daje pokój. Uświęca nasze życie. Posyła. Objawia się nam. Zapewniam, że tego wszystkiego doświadczyłem i dalej doświadczam. To jest prawda! Błogosławieni, którzy szukali i znaleźli, którzy otwarli się na obecność Pana.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Czesław Mauer