Produkt kukizopodobny?

Dzisiaj wszyscy ekscytują się wynikiem Pawła Kukiza w pierwszej turze. A ja mam trochę do niego żal. A to dlatego, że w sumie trochę mało obiecał wyborcom. Bardzo szkoda, bo gdyby tak zapowiedział obniżenie o połowę wieku emerytalnego albo służbę zdrowia bez ŻADNYCH kolejek i to na najwyższym światowym poziomie, to może teraz by się o to urzędujący prezydent też zatroszczył.

Nieco żenująco wypadają zapewnienia zaprezentowane właśnie w nowym spocie Bronisława Komorowskiego o poparciu dla JOW-ów i zapowiedź zwołania referendum.

Nawet nie dla tego, że na referendum musi najpierw zgodzić się Senat i samemu prezydentowi może się to w ogóle nie udać. Chodzi raczej o te nieszczęsne próby udawania, że oto prezydent tak naprawdę jest trochę Kukizem. Może następną okładkę Newsweek powinien zrobić właśnie w tym klimacie. Oto Paweł Kukiz zdejmuje maskę - a tam... wielka niespodzianka.

Udało się wreszcie zagonić do galopu radosny sztab Bronisława Komorowskiego, który do tej pory udowadniał, że ma najlepszą taktykę - dalej nic nie robić, nie zmieniać nic, bo jest w kraju naprawdę super. A tymczasem dwadzieścia procent wyborców stwierdziło, że super wcale nie jest i zagłosowało na kandydata zupełnie z innej bajki. Sądzę, że nawet nie dlatego, że zaproponował referenda i JOW-y, ale dlatego właśnie, że jest z innej bajki. I o ile można się za niego przebierać, udawać, że ma się jego poglądy (chociaż po trochu). W sumie mógłby się prezydent też nauczyć śpiewać jak Paweł Kukiz żeby być bardziej wiarygodnym. Lecz choćby nie wiem, jak się wytężał, to nie udźwignie tego. Mam nadzieję, że wyborcy w tę maskaradę mimo wszystko nie uwierzą. Bo po pierwsze - "prawie", jak wiadomo, robi wielką różnicę. A po drugie ludzie głosowali na Kukiza głównie dlatego, że był Kukizem, a to będzie trudno podrobić. Na pewno nie udowodni się tego takim spotem.

Postulaty obywateli - realne działania | SPOT
Bronisław Komorowski

Sam Paweł Kukiz też nie wierzy w te zapewnienia. Na swoim facebookowym profilu napisał: Za grosz nie ufam zawodowym politykom. Teraz czytam, że prezydent Komorowski od zawsze jest zwolennikiem JOW-ów ... Śmiech ... Wkrótce opublikuje nasze petycje do prezydenta. Jakos wówczas nie był zmianą ordynacji wyborczej szczególnie zainteresowany.

Przeczytaj także:

• Kukiz: Nie wierzcie w te referenda