Najemnik (...) widząc nadchodzącego wilka, opuszcza owce i ucieka.
Znany jest powszechnie problem z najemnikami – walczą tak długo, jak długo widzą możliwość bezpiecznego powrotu do domu z zarobionymi pieniędzmi. Najemnik to potencjalny dezerter. Prawdziwy żołnierz to patriota, walczy za własną ojczyznę, rodzinę i nie ustąpi, choćby miał zginąć. Do walki pcha go bowiem nie zysk, ale umiłowanie tego, o co walczy. Jezus posługuje się tą analogią, pokazując walkę z szatanem – Jezus nas kocha i toczy za nas walkę ze złem, oddając swoje życie na krzyżu. Ciekawe, że wszędzie tam, gdzie pojawia się brak miłości do swoich, do ojczyzny, czyli brak patriotyzmu, pojawia się syndrom najemnika. Polityk gotów działać na szkodę kraju dla własnej korzyści, czyż nie zachowuje się jak najemnik? Czyż nie porzuca swoich owiec, by ratować własne pieniądze i skórę? Jak poznać, czy władza kocha naród i ojczyznę? Jeżeli władza kieruje się własnym zyskiem, to przede wszystkim wyprzedaje majątek narodowy i opodatkowuje obywateli, bo w obu tych przypadkach zysk jest szybki. Dobra władza patrzy w przyszłość – pragnie więcej dzieci, rozwija rodzimy przemysł, naukę i szuka sposobów, by ulżyć swoim obywatelom, i oczywiście nie dezerteruje. Pilnie potrzeba patriotów.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Ireneusz Krosny