Sto lat temu użyto jej po raz pierwszy w zmasowanym ataku, choć na przestrzeni dziejów różne substancje chemiczne były wykorzystywane jako broń. Wszystko zmieniło się dopiero w XX wieku.
Do zabijania swoich wrogów indianie od dawna używali m.in. kurary. Dziś pomysły są znacznie bardziej wyrafinowane, na przykład polon podany w herbacie wro- gowi Kremla, Litwinience. W przeszłości broń chemiczna była jednak najczęściej bronią unieszkodliwiającą pojedynczych ludzi. Tak naprawdę dopiero na przełomie XIX i XX wieku chemicy, będący na usługach armii, zaczęli rozważać użycie toksycznych związków chemicznych jako broni masowego rażenia.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Mirosław Dworniczak