Dzisiaj Kościół katolicki obchodzi wspomnienie św. Józefa Rzemieślnika. Dzień ten jest również obchodzony jako Międzynarodowe Święto Pracy. Franciszek napisał na Twitterze: "Wszystkich, którzy odpowiadają za politykę, proszę, aby nie zapominali o dwóch rzeczach: godności ludzkiej i dobru wspólnym".
Papież zacytował średniowiecznego rabina, który swojej żydowskiej wspólnocie opowiadał historię wieży Babel. "Kiedy cegła przez pomyłkę upadła, był straszliwy problem, wręcz skandal: «Popatrz, co zrobiłeś». Ale jeśli jeden z tych, którzy wznosili wieżę, spadł: mówiono «Wieczny odpoczynek...», i nie troszczono się o człowieka. Ważniejsza była cegła od osoby. Mówił o tym ów średniowieczny rabin, i to także dzieje się teraz! Ludzie są mniej ważni niż rzeczy, które dają zysk mającym władzę polityczną, społeczną, gospodarczą. W jakim punkcie jesteśmy? Doszliśmy do tego, że nie zdajemy sobie sprawy z tej godności osoby i godności pracy. Ale dzisiaj postać św. Józefa, opiekuna Jezusa, Boga pracującego - będącego naszym wzorem - uczy nas drogi ku godności" - wskazał ojciec święty.
Papież Franciszek zauważył, że dziś nie można już powiedzieć za św. Pawłem: "Kto nie chce pracować, niech też nie je", ale trzeba powiedzieć: "Kto nie pracuje, utracił godność!", ponieważ "nie znalazł możliwości pracy". Owo społeczeństwo wręcz ogołociło ową osobę z godności.
Ojciec święty zaznaczył, że warto dziś posłuchać na nowo głosu Boga skierowanego do Kaina po zabiciu Abla: "Gdzie jest brat twój?". Zauważył, że dzisiaj raczej słyszymy: "Gdzie jest twój brat, który nie ma pracy? Gdzie jest twój brat, który zmuszony jest do pracy niewolniczej?".
Tego samego dnia podczas audiencji ogólnej w Watykanie - nawiązując do liturgicznego wspomnienia św. Józefa Rzemieślnika i przypominając, że Jezus rodzi się i żyje w rodzinie, w Świętej Rodzinie, ucząc się od św. Józefa zawodu cieśli, w warsztacie w Nazarecie, dzieląc z nim zaangażowanie, trud, satysfakcję, a także trudności każdego dnia - papież Franciszek powiedział: "Przypomina to nam o godności i znaczeniu pracy. Księga Rodzaju mówi, że Bóg stworzył mężczyznę i kobietę, powierzając im zadanie napełnienia ziemi i czynienia jej sobie poddaną. Nie oznacza to jej rabunkowej eksploatacji, ale pielęgnowanie i strzeżenie jej, dbanie o nią swoją własną pracą (por. Rdz 1, 28; 2, 15). Praca jest częścią planu miłości Boga. Jesteśmy powołani do pielęgnowania i strzeżenia wszystkich dóbr i w ten sposób uczestniczymy w dziele stworzenia! Praca jest kluczowym elementem godności osoby. By posłużyć się obrazem, praca „namaszcza” nas godnością, napełnia nas godnością; czyni nas podobnymi do Boga, który pracował i pracuje, nieustannie działa (por. J 5,17). Pozwala ona utrzymać siebie, swoją rodzinę, przyczynić się do rozwoju naszej ojczyzny. W tym momencie myślę o trudnościach, na jakie napotyka dziś w różnych krajach świat pracy i przedsiębiorczości. Myślę o ludziach, nie tylko młodych, pozbawionych pracy, bardzo często z powodu pewnej ekonomiczno-materialistycznej koncepcji społeczeństwa, dążącej do egoistycznego zysku, poza kryteriami sprawiedliwości społecznej. Pragnę skierować do wszystkich apel o solidarność, a do osób odpowiedzialnych za sprawy publiczne zachętę, by podjęły wszelkie możliwe wysiłki na rzecz pobudzenia na nowo zatrudnienia. Oznacza to troskę o godność osoby. Nade wszystko jednak chciałbym powiedzieć, aby nie tracić nadziei. Także św. Józef miał trudne chwile, ale nigdy nie stracił ufności i umiał je przezwyciężyć, będąc pewnym, że Bóg nas nie opuszcza. Chciałbym się też zwrócić szczególnie do was, dzieci i młodzieży: przykładajcie się do waszych codziennych obowiązków, do nauki, pracy, relacji przyjaźni, do pomocy innym ludziom. Wasza przyszłość zależy również od tego, jak potraficie przeżyć te cenne lata życia. Nie lękajcie się wysiłku, poświęcenia i nie patrzcie z lękiem w przyszłość. Podtrzymujcie żywą nadzieję: zawsze jest światło na horyzoncie.