Nadzieja od milicjanta

Niezwykłe wydarzenia często mają banalne początki. Tak samo było z pewnym fragmentem „papieskiego” dywanu.


Czy wspomnienia mogą mieć kolor? A jeżeli tak, to jaki można przypisać Janowi Pawłowi II? W Gościszowie, leżącym w dekanacie Nowogrodziec, jest to barwa żółta. I nie chodzi o kolory heraldyczne Watykanu. Przyczyna jest inna – chodzi o malutki fragment dywanu, który był rozścielony przed ołtarzem na wrocławskich Partynicach. Chodził po nim Jan Paweł II, który we wtorek 21 czerwca 1983 roku odprawił tam Eucharystię dla prawie miliona wiernych. Ale jak dywan trafił do Gościszowa? Za sprawą dzisiejszego proboszcza tego miejsca ks. Ryszarda Jerie, który niewiele myśląc, wyciągnął po niego rękę przed 30 laty. – Dawali, to brałem – śmieje się kapłan. 


Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Jędrzej Rams