Zły sen

Dzieci nielegalnych emigrantów żyją w biedzie i poniewierce. Czy ktoś im pomoże?

Zazwyczaj przedziwnych opowieści internetowych, przesyłanych mailowo, po prostu się nie czyta. A jeśli już, to nie traktując ich poważnie. Tym razem było inaczej. Internetową opowieść przeczytałam do końca. I dała do myślenia… Chodzi o kobiety żebrzące z dziećmi na polskich ulicach. Kobiety – zazwyczaj nielegalne emigrantki, siedzą w kucki przy ruchliwych ulicach, parkach, czasem kościołach. Łamaną polszczyzną proszą o datki. Na ich rękach śpi malutkie dziecko. Kilkumiesięczne, dwuletnie lub nawet starsze. „Daj pani na mleko!” – kto by nie dał… A dziecko śpi. No właśnie. Śpi. Godzinę, dwie, cztery? Cały dzień?

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Agata Puścikowska