Pasja. – Jestem przekonany, że każdy może być modelarzem. Ważne, by być choć odrobinę wytrwałym, co jest coraz rzadsze u młodych ludzi – wyjaśnia pan Leszek
Jeszcze kilkanaście lat temu modelarstwo było modne wśród dorastających chłopców. Konstrukcyjnego bakcyla najczęściej łapali na zajęciach praktyczno-technicznych. Dziś ten przedmiot zastąpiono informatyką. Jednak nie wszystkie modelarnie opustoszały tak szybko. – Nie każdego pochłonęła komputeryzacja. Wielu, widząc piękne modele u swoich kolegów czy w sklepach, chce się zmierzyć z konstruktorskim wyzwaniem.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ks. Tomasz Lis