Niepodobna, żeby nie przyszły zgorszenia; lecz biada temu, przez którego przychodzą. Łk 17,1
Ewangelia to niesamowity poradnik, nawet zarządzania kryzysowego. Jezus jest realistą: „Niepodobna, żeby nie przyszły zgorszenia”. Nie jest możliwe, aby ktoś nie zawiódł. Abp Józef Życiński lubił podawać statystyki, wedle których w gronie apostołów zdrajcami było ponad 8 procent (czyli Judasz – jeden z Dwunastu). Ale Jezus przestrzega: „biada temu, przez którego przychodzą” zgorszenia. Dlatego wzywa: „Uważajcie na siebie!”. Trzeba uważać na siebie samego, ale i na siebie nawzajem. Jeśli jest powód, „jeśli brat twój zawini, upomnij go”. To zachęta do wewnętrznej twórczej krytyki we wspólnocie wiary. Biada przecież temu, przez którego przychodzą zgorszenia, a nie temu, który mówi o zgorszeniu. Tyle że jest także dalszy ciąg Jezusowej nauki: „jeśli [brat twój] żałuje, przebacz mu”!
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Zbigniew Nosowski