Zapisane na później

Pobieranie listy

Historia za mgłą

To, co najważniejsze, jest albo niewidoczne, albo słabo widoczne, a jeżeli nawet widoczne, to traktowane bywa mało poważnie. Taki już jest charakter naszej kultury, że sprawy duszy spycha się na margines.

ks. Marek Gancarczyk

|

GN 33/2013

dodane 16.08.2013 00:15
1

Trochę przez przypadek w tym numerze „Gościa” zebraliśmy kilka tekstów pokazujących niewidoczną albo mało znaną stronę historii. Chyba nie ma Polaka, który by nie wiedział, że Chopin był pianistą i kompozytorem. Natomiast, tak przypuszczam, już niewielu zna dzieje najważniejszej walki jego życia. Walki, którą o jego duszę stoczył ks. Aleksander Jełowicki. Dodajmy od razu, walki zwycięskiej. Po początkowych oporach Chopin wyspowiadał się i przed śmiercią przyjął sakrament chorych oraz Wiatyk. Umarł pojednany z Bogiem, w czym wielką zasługę położył wspomniany już ks. Jełowicki. Kompozytor nie omieszkał mu zresztą za to podziękować w mocnych słowach: „Bez ciebie, mój drogi, byłbym zdechł – jak świnia” (więcej na ss. 64–65). Było za co – ks. Jełowicki walczył o duszę Chopina jak lew.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..