Po ponad 20 latach rozpoczęła się budowa kościoła. I choć gotowe są dopiero fundamenty, wielu nie może się już doczekać pierwszej Mszy świętej.
Kiedy powstawała parafia Przemienienia Pańskiego w Lublinie, nikt nie przypuszczał, że tak długo trzeba będzie czekać na kościół. Rozwiązanie tymczasowe – kaplica na terenie użyczonym przez Politechnikę Lubelską – okazało się bardzo trwałe. – Władze Politechniki wykazały się wielką życzliwością i wyrozumiałością, użyczając parafii teren, na którym postawiono tymczasową kaplicę. Przez te wszystkie lata nigdy nie spotkaliśmy się z problemami, jednak to chwilowe rozwiązanie nie mogło trwać wiecznie – mówi ks. Piotr Nowak, proboszcz parafii.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ag