Gdy szłam wraz z innymi w pielgrzymce ze szczątkami św. Andrzeja Boboli na Wilanów, dotarło do mnie, jak wielki skarb Bóg dał nam, Polakom, i nam, warszawiakom.
Potężnego orędownika, za którego wstawiennictwem ludzie wciąż otrzymują wiele łask. Być może dzięki temu ważnemu dla warszawskiego Kościoła wydarzeniu poszerzy się grono jego czcicieli? (str. IV–V). Okazję do modlitwy za wstawiennictwem św. Jana Bosko mieli z kolei prażanie: do bazyliki Serca Jezusowego przybyła figura-relikwiarz świętego wychowawcy (str. III). O tym, że warto prosić świętych o pomoc, niech świadczy przypadek 8-letniej Glorii Marii – cudownie uzdrowionej przez Jana Pawła II (str. VII).
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Agata Ślusarczyk