Na ulicach Głównego Miasta można było spotkać rycerzy, damy dworu, diabły, anioły i kilka... owieczek. Do kolorowego pochodu przyłączyły się tysiące osób.
Pomysł wywodzi się z tradycji ludowej, kiedy w okresie po Bożym Narodzeniu od domu do domu chodzili poprzebierani kolędnicy. Wizytę Mędrców w stajence odgrywano też w jasełkach oraz widowiskach herodowych. Uczestnicy tegorocznego orszaku w samo południe, po wspólnie odmówionej modlitwie „Anioł Pański”, wyruszyli sprzed Kaplicy Królewskiej. Wolontariusze i harcerze rozdawali chętnym papierowe korony, śpiewniki z kolędami, chłopcom miecze, a dziewczynkom nałęczki. Orszak poprowadzili Trzej Królowie, symbolizujący trzy kontynenty – Europę, Azję i Afrykę. Pod Zieloną Bramą odbył się koncert kolęd, który poprowadził chór „Gryf”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Jan Hlebowicz