Nie spała 4 dni po tym, jak poszła do spowiedzi po 40 latach. Bała się, że gdy się obudzi, nie poczuje przy sobie Boga. Ale ksiądz jej powiedział: „On pani nie ucieknie”. Miał rację.
Czterdzieści lat nieobecności Boga zostało przekreślone w jednej sekundzie – mówi malarka Maria Bieńkowska-Kopczyńska. – 40 lat stało się sekundą, a sekunda zmieniła się w wieczność
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Barbara Gruszka-Zych