W programach BBC dla dzieci powinni częściej pojawiać się geje, by oswajać dzieci z odmiennością seksualną. Takie zalecenia wynikają z raportu zamówionego przez stację telewizyjną.
Badanie, o który pisze na swoich łamach dziennik „Daily Mail”, dowodzi, że więcej gejów w programach dziecięcych pozwoli małym widzom w latach formowania się ich osobowości łatwiej zaakceptować ich odmienność. Jako wzór podaje działania stacji ITV, w której w roli prezentera programów dla dzieci występuje Brian Dowling, kiedyś uczestnik i zwycięzca Big Brothera.
Demonstrowanie pozytywnych doświadczeń osób homoseksualnych pozwoli zwalczyć poczucie izolacji jaką odczuwają dzieci o tej orientacji. Raport wskazuje, że te działania będą miały szczególnie istotne znaczenie w obszarach wiejskich.
Raport, który został zamówiony przez stację, wskazuje też, że w wiadomościach BBC zbyt wiele czasu zajmują informacje prezentujące homofobiczny punkt widzenia. Rekomenduje też, by więcej postaci o orientacji homoseksualnej pojawiało się dramatach i serialach telewizyjnych produkowanych przez BBC.
Według studium lesbijki, geje i biseksualiści są ciągle relatywnie niewidoczni w mediach. W podsumowaniu raport zaleca, by we wszystkich programach telewizji BBC regularnie prezentować osoby o orientacji innej niż heteroskesulana.
„Fundamentalnym założeniem programowym BBC jest służenie całej widowni. Jednym z podstawowych założeń stacji publicznej jaką jest BBC jest odzwierciedlenie różnorodności życia w Wielkiej Brytanii” – podsumował wyniki badań ich zleceniodawca, Tim Davie, dyrektor generalny stacji. Stwierdził też, że raport potwierdza zaangażowanie i słuszność obranej przez BBC linii programowej, którą będzie kontynuowana.
Wydaje się, że podobną linię programową wdrażają z powodzeniem inne stacje publiczne w wielu krajach, mimo, że nie zleciły podobnych raportów. Do tych stacji doszlusowała od pewnego czasu nasza TVP, która coraz częściej w produkowanych przez siebie telenowelach, jak chociażby w serialu „Barwy szczęścia”, edukuje młodą widownię w tej dziedzinie. Z nadzieją, by zaakceptowała, ze rodzina składająca się np. z dwóch tatusiów jest normą.
Edward Kabiesz