RASGRF-2 - tak nazywa się gen, który zwiększa ryzyko choroby alkoholowej i odczuwanie przyjemności
Naukowcy z londyńskiego King’s College poddali badaniom 663 nastoletnich chłopców. Testy przeprowadzono dwukrotnie - najpierw w wieku 14, potem w wieku 16 lat. Badania były związane z oczekiwaniem nagrody. Ci, którzy mieli specyficzną odmianę genu RASGRF-2, wykazywali większą aktywność w rejonie mózgu odpowiadającym za produkcję dopaminy - substancji związanej z poczuciem szczęścia. Ci sami chłopcy pili alkohol częściej niż ich rówieśnicy z "bezpieczną" wersją genu.
Badacze podkreślają jednak, że za chorobę alkoholową odpowiada większa ilość czynników, nie tylko ten jeden gen. W związku z tym wymagane są dalsze badania.
W Polsce alkoholizm jest poważnym problemem społecznym. Spożywanie alkoholu w ryzykownych ilościach dotyczy 16 proc. Polaków. Coraz częściej po alkohol sięgają też ludzie młodzi. W ostatnich latach wiek inicjacji alkoholowej obniżył się znacznie. Badania przeprowadzone w województwie pomorskim w 2007 r. 9 na 10 uczniów III klasy gimnazjum (89% chłopców i 92% dziewczyn) miało za sobą już inicjacje alkoholową.
wt/polskie radio.pl