BBC przyznaje się do błędu

Dyrektor generalny BBC George Entwistle przyznał w sobotę, że telewizja ta nie powinna była nadawać materiału, niesłusznie implikującego udział znanego polityka w aferze pedofilskiej. Entwistle nie ukrywał, że sprawa ta jeszcze nadszarpnęła zaufanie do BBC.

6 listopada, po emisji owego programu, szefowa brytyjskiego MSW Theresa May zapowiadała w Izbie Gmin dochodzenie mające wyjaśnić, czy wysoko postawiony polityk Partii Konserwatywnej z okresu rządów Margaret Thatcher był zamieszany w skandal pedofilski w domu dziecka w północnej Walii.

Skandal badano podczas pierwszego dochodzenia walijskiej policji z 1991 r., które zakończyło się siedmioma wyrokami skazującymi wobec pracowników domu dziecka w Bryn Estyn. Następnie specjalne dochodzenie pod przewodnictwem sędziego Ronalda Waterhouse'a zaowocowało 72 zaleceniami zwiększającymi ochronę niepełnoletnich sierot oraz wypłatą odszkodowań dla pokrzywdzonych.

W programie nadanym przez BBC 2 listopada jeden z byłych wychowanków Bryn Estyn, ofiara uprawianego tam procederu, Steve Messham obciążył zarzutami niewymienionego z nazwiska polityka rządzącej wówczas partii konserwatywnej, blisko związanego z byłą premier Margaret Thatcher (1979-90). Twierdził, że wcześniejsze dochodzenie nie wyjaśniło tego wątku, ponieważ miało zbyt ograniczony zakres.

W internecie sprawa wywołała wielkie poruszenie, a owego polityka, którego Messham nie wymienił z nazwiska, zaczęto identyfikować jako Alistaira McAlpine'a, zasiadającego w Izbie Lordów. W piątek McAlpine zaprzeczył, jakoby miał cokolwiek wspólnego z aferą pedofilską i zagroził sądem tym, którzy będą tak twierdzić.

Messham przyznał wtedy, że pomylił się co do tożsamości mężczyzny, który go molestował i przeprosił Alistaira McAlpine'a. BBC znalazła się w ogniu krytyki za nadanie materiału z nieprawdziwymi zarzutami wobec polityka.

"Nie powinniśmy byli nadawać filmu, który był tak z gruntu błędny. To, co się stało, jest absolutnie nie do przyjęcia" - powiedział w sobotę Entwistle w radiu BBC.

W ocenie komentatorów skandal związany z Bryn Estyn odżył z powodu rozgłosu towarzyszącego ujawnionym niedawno przestępstwom seksualnym seryjnego pedofila Jimmy'ego Savile'a, zmarłego w ub.r. showmana BBC. Skandal ten - twierdzą publicyści - ośmielił inne osoby, które czują, że nie zadośćuczyniono im za poniesione krzywdy.

Sprawa Savile'a poważnie nadszarpnęła reputację BBC, gdy okazało się, że pod koniec 2011 roku stacja ta postanowiła nie nadawać własnego materiału o zarzutach wobec showmana. BBC przeprosiła i wdrożyła wewnętrzne śledztwo mające ustalić m.in. przyczyny wstrzymania programu poświęconego molestowaniu nieletnich przez Jimmy'ego Savile'a.

« 1 »