Cała powojenna historia gospodarcza Polski to nieustanna walka z zadłużeniem państwa. Tylko raz zdarzyło się, że do budżetu państwa wpłynęło więcej pieniędzy niż z niego wydano.
Abyło to w roku 1990 – czasie transformacji ustrojowej, gwałtownych przemian nie tylko gospodarczych i drastycznych reform podjętych przez Leszka Balcerowicza. Wbrew pesymistycznym prognozom w budżecie państwa powstała wtedy nadwyżka w wysokości 244 mln zł. Ale już od następnego roku zaczęło się zadłużanie sektora publicznych finansów i trwająca do dziś batalia o obniżenie długu publicznego.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Joanna Jureczko-Wilk