Najdłuższe wakacje ma rozum, szczególnie tzw. rozum nowoczesny. Na urlop wyjechał wiele lat temu i słuch po nim zaginął.
Mówimy, że euro jest w kryzysie, gospodarka jest w kryzysie, demografia jest w kryzysie, ale te kryzysy są niczym przy kryzysie, jaki przechodzi rozum. Przez całe wieki, kiedy był on w cenie, nikt nie miał wątpliwości, że mężczyzną lub kobietą rodzimy się, a właściwie poczynamy się, bo płeć zdeterminowana jest od samego początku życia. Odkąd rozum udał się na wakacje, albo raczej został na nie wysłany, można powiedzieć wszystko. Również to, że kobietą lub mężczyzną stajemy się. Jak w ponurym żarcie, który niestety zaczyna być prawdziwy. – Piękne dziecko! Chłopczyk czy dziewczynka? – Jak dorośnie, samo zdecyduje. Wymyśliłem to sobie? Nic podobnego.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ks. Marek Gancarczyk