W majątku Chobienice zamieszkałem jeszcze przed II wojną światową, po tym jak mój ojciec objął zarządzanie tym gospodarstwem, liczącym ponad 2000 hektarów razem z lasem i jeziorem, położonym nad granicą z Niemcami, 10 km na południe od Zbąszynia.
Majątek należał do Seweryny Mielżyńskiej z Iwna, leżącego w odległości około 30 km na wschód od Poznania. Swój ówczesny kształt zawdzięczał kilku pokoleniom Mielżyńskich: Maciejowi I, który kupił Chobienice w końcu XVII w., Franciszkowi i jego synowi Józefowi (1765–1824), Maciejowi II (1799–1870), Karolowi, któremu ojciec przekazał Chobienice w 1862 r., i Maciejowi III (1869–1943), który sprzedał Chobienice Ignacemu Mielżyńskiemu z Iwna. Jako dzieci byliśmy pod urokiem tego miejsca. Dotarliśmy do każdego zakątka Chobienic. Żywe były jeszcze tradycje działalności Mielżyńskich i powstania wielkopolskiego. Chcieliśmy wszystko wiedzieć. Pytaniom nie było końca.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Janusz Gołaski