W dyskusjach, jakie toczą się wokół Radia Maryja, powielane są krzywdzące stereotypy.
O ojcu Tadeuszu Rydzyku i jego mediach znów jest głośno. Tym razem za sprawą Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, która odmówiła TV Trwam koncesji na miejsce na multipleksach telewizji cyfrowej. Decyzja Rady wywołała protesty wielu środowisk katolickich, a przede wszystkim Episkopatu Polski. Zastrzeżenia zgłosiła nawet Helsińska Fundacja Praw Człowieka, zarzucając Radzie „brak transparentnych kryteriów”. Stanowisko Helsińskiej Fundacji potwierdza tezę, że zdominowana przez Platformę Obywatelską KRRiTV odmówiła koncesji o. Rydzykowi z przyczyn politycznych, za krytykowanie rządu.
Zezwolenie na nadawanie cyfrowej telewizji to tylko jedna z wielu poruszających opinię publiczną spraw związanych z o. Tadeuszem Rydzykiem i stworzonymi przez niego mediami – Radiem Maryja i Telewizją Trwam. Bo zarówno krytycy, jak i zwolennicy Radia Maryja muszą przyznać, że jest to fenomen, który wyzwala skrajne emocje. W opiniach na temat mediów kierowanych przez o. Rydzyka fakty mieszają się z mitami, dlatego warto bliżej przyjrzeć się jednemu z najważniejszych zjawisk ostatnich lat w Polsce.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Bogumił Łoziński