Zapisane na później

Pobieranie listy

Nie zatrzymała się na sobie

W tym czasie Maryja wybrała się i poszła z pośpiechem w góry Łk 1,39

S. Joanna Hertling

|

GN 21/2011

dodane 31.05.2011 00:15
0

Maryja idzie do swej krewnej Elżbiety. Chce być przy niej w ostatnich tygodniach jej błogosławionego stanu. A przecież w niej samej dopiero dokonało się jeszcze bardziej niemożliwe niż to, co się stało z Elżbietą. Stała się matką bez udziału mężczyzny. Czy nie powinna zostać w ukryciu, kontemplując to, co się wydarzyło? A biegnie przez góry, żeby przyjść z pomocą, dzielić radość. Maryja nigdy nie zatrzymywała się na sobie.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..