Zapisane na później

Pobieranie listy

Wędrówka po ranach

Andrzej Grajewski: Jakie skutki dla Kościoła w Polsce będą miały wydarzenia związane z nominacją i rezygnacją abp. Stanisława Wielgusa?

Z abp. Józefem Życińskim rozmawia Andrzej Grajewski

|

GN 02/2007

dodane 10.01.2007 19:06

Abp Józef Życiński: – Wydarzenia ostatnich tygodni stanowią niezwykle bolesne doświadczenie dla nas wszystkich. W moim odczuciu jest to coś tak bolesnego, jakbyśmy uczestniczyli w doświadczeniu nocy przed Wielkim Piątkiem. Sprawa nie jest zamknięta. Pewne pytania będą stale powracać. Ból pozostanie i też będzie powracał. Pozostaje jednak nadzieja, że po Wielkim Piątku przychodzi niedziela Zmartwychwstania Pańskiego. Doświadczenie ran jest bolesne, ale to ono sprawiło, że św. Tomasz, dotykając śladów gwoździ, wyszeptał: „Pan mój i Bóg mój”. Nie bójmy się życiowych wędrówek po ranach. One niosą szansę pogłębienia naszej wiary. Czas pokaże, czy zatrzymamy się na poziomie sensacji, potępień i swarów, czy też potrafimy ufnie stanąć obok krzyża, który przypomina zmartwychwstałego Zbawcę i niesie nową nadzieję.

Co dalej należy robić z kwestią rozliczenia przeszłości?
– Nie lekceważyłbym dokumentacji zgromadzonej w IPN, która może się stać tematem nowych wystąpień, szantaży, czy chociażby okazją do kreowania kolejnych sensacji medialnych. Uważam, że konieczne jest dalsze sprawne działanie Kościelnej Komisji Historycznej oraz komisji działających w kilku diecezjach. Powinny one poddać krytycznej analizie dokumentację wytworzoną przez organy bezpieczeństwa komunistycznego państwa. Oczywiście byłoby lepiej, gdyby taka analiza następowała zaraz po odkryciu tych dokumentów, a nie wówczas, gdy rzecz została już nagłośniona przez media.

Jak Ksiądz Arcybiskup ocenia rolę dziennikarzy w tym procesie?
– Za modelowe uważam działania podjęte swego czasu przez redakcję „Więzi”, która zbadała i opisała akta duchownego od lat związanego z tym środowiskiem – ks. prof. Michała Czajkowskiego. Podobnie wysoko oceniam publikację prof. Andrzeja Friszkego na łamach „Tygodnika Powszechnego”, dotyczącą losów Andrzeja Micewskiego. Wysoko cenię także publikacje w „Gościu Niedzielnym” na ten temat, a zwłaszcza sposób przedstawienia sprawy bp. Wiktora Skworca. Niestety, z przykrością stwierdzam, że nie jest to model chwytliwy. Media wybierają raczej inny rodzaj ekspresji. Gdy się czyta tytuł w tabloidzie „Arcykapuś”, to nie trzeba uruchamiać szarych komórek. Wypowiadałem się krytycznie o pierwszej publikacji „Gazety Polskiej” na temat abp. Wielgusa. Sądziłem wówczas, że redakcja tygodnika poluje w ten sposób na czytelnika. Teraz jednak dopuszczam, że ta publikacja mogła być aktem wynikającym z poczucia desperackiej bezradności. To oczywiście daje inną kwalifikację moralną tamtej publikacji.
Jak Ksiądz Arcybiskup ocenia zachowanie ludzi w archikatedrze warszawskiej w chwili, gdy ogłoszono, że

Ojciec Święty przyjął rezygnację abp. Wielgusa?
– Ta reakcja była zróżnicowana. Duża część wiernych przeżywała Eucharystię jako udział we wspólnocie warszawskiego Wieczernika. Przyjechali do Warszawy z bólem w sercu, szarpani niepokojem po sprzecznych informacjach na temat tego wydarzenia. W modlitwie wyrażali więź z decyzją Ojca Świętego. Były tam jednak także inne grupy. Obserwując ich reakcję, miałem wrażenie, że nie przyszli, aby uczestniczyć w modlitwie, ale wiecu politycznym. Ich zachowanie w archikatedrze warszawskiej stanowiło jeden z bardziej bolesnych zgrzytów w czasie tej uroczystości.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Andrzej Grajewski

Dziennikarz „Gościa Niedzielnego”, kierownik działu „Świat”

Doktor nauk politycznych, historyk. W redakcji „Gościa” pracuje od czerwca 1981. W latach 80. był działaczem podziemnych struktur „Solidarności” na Podbeskidziu. Jest autorem wielu publikacji książkowych, w tym: „Agca nie był sam”, „Trudne pojednanie. Stosunki czesko-niemieckie 1989–1999”, „Kompleks Judasza. Kościół zraniony. Chrześcijanie w Europie Środkowo-Wschodniej między oporem a kolaboracją”, „Wygnanie”. Odznaczony Krzyżem Pro Ecclesia et Pontifice, Krzyżem Wolności i Solidarności, Odznaką Honorową Bene Merito. Jego obszar specjalizacji to najnowsza historia Polski i Europy Środkowo-Wschodniej, historia Kościoła, Stolica Apostolska i jej aktywność w świecie współczesnym.

Kontakt:
andrzej.grajewski@gosc.pl
Więcej artykułów Andrzeja Grajewskiego