Zapisane na później

Pobieranie listy

Koniec cywilizacji chrześcijańskiej?

Czy może istnieć cywilizacja bez autorytetu, bez prawdy, bez podporządkowania tej prawdzie, którą akceptujemy?

prof. Andrzej Nowak

|

GN 30/2022

dodane 28.07.2022 00:00

Taki tytuł, tylko bez znaku zapytania, nosi nowa książka Chantal Delsol. Autorka, jedna z ośmiorga filozofów zasiadających we francuskiej Akademii Nauk Moralnych i Politycznych, zasługuje na uwagę. Jej wcześniejsze głębokie analizy współczesnego kryzysu naszej cywilizacji są także i u nas dostępne w dobrych tłumaczeniach. W najnowszej książce Delsol odsłania się wizja stopniowej rezygnacji myśli chrześcijańskiej z chrześcijaństwa rozumianego jako spójna cywilizacja, której zbiorowy kod moralności przez kilkanaście wieków wyznaczał mocą swojego autorytetu Kościół. Autorce wyraźnie zależy na tym, by przedstawić to zjawisko jako proces historyczny i nieuchronny. Odrzuca z góry oskarżenie o zdradę chrześcijaństwa tych, którzy podzielają jej fatalizm i płyną z prądem opisywanej przez nią zmiany. Pisze, że pojęcie zdrady zakładałoby, że istniała alternatywa, a – jej zdaniem – próby ratowania chrześcijaństwa w XX wieku okazały się gorsze od zła, któremu miały się przeciwstawić. Owe próby, które wymienia, to faszyzm włoski i jego mutacje w Hiszpanii i Portugalii. Zastanawiam się, czy Jan Paweł II także nie próbował bronić cywilizacji chrześcijańskiej – swoimi pielgrzymkami, Akademią Pro Vita, spotkaniami z artystami i uczonymi świata? Imię Jana Pawła nie pada jednak w tej książeczce. Chrześcijaństwo zderza się z nowoczesnością, która odrzuca fundamentalne dla naszej historycznej cywilizacji zasady: prawdy (jednej!), hierarchii, autorytetu i przymusu. Znaczenie tego fundamentu trafnie wyraził kiedyś hiszpański tradycjonalista Donoso Cortès: „Kiedy [stwierdza się], że nie posiada się już prawdy, ale się jej szuka, to ogłasza się, że prawda i błąd mają równe prawa...”. Kościół jest depozytariuszem Prawdy – a w każdym razie w chrześcijanskiej cywilizacji odgrywał taką rolę. Dziś już nie chce, zauważa Delsol. Czy jednak może istnieć cywilizacja w ogóle bez autorytetu, bez prawdy, bez podporządkowania tej prawdzie, którą akceptujemy? Czy może istnieć cywilizacja bez prawdy?

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..