Zapisane na później

Pobieranie listy

Błogosławione oblężenie

Dla Częstochowy nadchodzą szczęśliwe dni. Jasną Górę zaleją tysiące pielgrzymów. Z takiego oblężenia można się tylko cieszyć.

ks. Marek Gancarczyk, redaktor naczelny

|

GN 33/2007

dodane 08.08.2007 10:52
0

To dobry czas dla paulinów, którzy co prawda więcej wtedy pracują, ale mają też okazję lepiej zobaczyć sens swojej pracy. Najwięcej na oblężeniu korzystają jednak oblegający. Szczególnie ci, którzy przyszli z bardzo daleka: ze Szczecina czy z Gdańska. W drodze jest dużo czasu i na modlitwę, i na myślenie, i na to, żeby zanadto nie denerwować się bzdurami. A jest ich wokół mnóstwo. Jakich?

Weźmy dla przykładu unijne dopłaty rolnicze. Wydawałoby się, że w pierwszej kolejności powinny pomagać najbiedniejszym rolnikom. A jak jest? W Wielkiej Brytanii największe dotacje otrzymuje królowa, bo wokół swoich rezydencji ma sporo… trawników. Podobnie jest w Polsce. Największe pieniądze idą do rynkowych potentatów. W całej Unii 80 proc. środków trafia do 20 proc. odbiorców. Jakby nie patrzeć, wychodzi na to, że biedniejsi składają się na bogatszych. O szczegółach pisze T. Rożek na str. 38.

Jak przekonuje Robert Gwiazdowski (str. 32), w ZUS-ie „nie ma w ogóle żadnych pieniędzy. Nie ma żadnego kapitału początkowego (…). Jest tylko wirtualny zapis w komputerze”. A wie, co mówi, bo jest szefem rady nadzorczej ZUS-u. Na dodatek „biedni płacą podatki dłużej od bogatych, a krócej od nich otrzymują świadczenia – wszystko zaś w imię pomocy tymże biednym”. I jak się tu nie denerwować?

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..