Zapisane na później

Pobieranie listy

Empatia mędrków

Zdarzają się naprawdę straszne rzeczy, których do końca przewidzieć się nie da.

Agata Puścikowska

|

GN 34/2018

dodane 23.08.2018 00:00
1

Gdy ktoś idzie tuż obok i nagle się przewraca, kaleczy kolana i krew się leje, należy mu pomóc wstać i jakoś się ogarnąć czy patrzeć, jak leży? A może zastanawiać się głośno, dlaczego upadł? Pytania retoryczne? A nie tak bardzo właśnie. Bo zachowań empatycznych, a raczej przyzwoitych i ludzkich, coraz chyba mniej wokół. Za to mnóstwo mędrców czy raczej mędrków, którzy analizują cudzą biedę chyba tylko po to, by umyć od niej ręce i czuć się usprawiedliwionym.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Agata Puścikowska

Dziennikarz działu „Polska”

Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Warszawskim. Od 2006 r. redaktor warszawskiej edycji „Gościa”, a od 2011 dziennikarz działu „Polska”. Autorka felietonowej rubryki „Z mojego okna”. A także kilku wydawnictw książkowych, m.in. „Wojenne siostry”, „Wielokuchnia”, „Siostra na krawędzi”, „I co my z tego mamy?”, „Życia-rysy. Reportaże o ludziach (nie)zwykłych”. Społecznie zajmuje się działalnością pro-life i działalnością na rzecz osób niepełnosprawnych. Interesuje się muzyką Chopina, książkami i podróżami. Jej obszar specjalizacji to zagadnienia społeczne, problemy kobiet, problematyka rodzinna.

Kontakt:
agata.puscikowska@gosc.pl
Więcej artykułów Agaty Puścikowskiej