Zapisane na później

Pobieranie listy

Kto jest wykluczony?

Dziś nowa lewica ma w nosie los ubogich. Swą pasję „wyzwalania” ulokowała w mniejszościach seksualnych.

ks. Dariusz Kowalczyk SJ

|

GN 32/2015

dodane 06.08.2015 00:15
5

Jezus wielokrotnie mówił o ubogich i do ubogich. „Błogosławieni ubodzy w duchu, albowiem do nich należy królestwo niebieskie” – nauczał w Kazaniu na Górze. W Biblii mamy trzy podstawowe kategorie ubogich (wykluczonych), za którymi ujmowali się prorocy Pana: wdowa, sierota i cudzoziemiec. Marksistowskie i postmarksistowskie ideologie też deklarują pomoc ubogim. Ale robią to w sposób wołający o pomstę do nieba. Lenin i Stalin tak pomagali wykluczonym robotnikom i chłopom, że zakończyli jako ludobójcy. Dziś nowa lewica ma w nosie los rzeczywistych ubogich. Swą pasję „wyzwalania” ulokowała w różnego rodzaju mniejszościach seksualnych, gejach, lesbijkach, transseksualistach, transwestytach itp. To „wyzwalanie” wiąże się z systematycznym osłabianiem tradycyjnego, czyli normalnego modelu małżeństwa i rodziny, propagowaniem antykoncepcji i aborcji. Co z kolei prowadzi m.in. do pogłębiającego się kryzysu demograficznego. Rozwiązaniem tego kryzysu ma być zapłodnienie in vitro, co jest oczywistym zakłamywaniem rzeczywistości. Pewien znajomy z Facebooka napisał, że interesuje się ludźmi wykluczonymi, pracuje z niepełnosprawnymi i działa w organizacjach charytatywnych. By rozwijać swe umiejętności na tym polu, udał się do Portugalii na szkolenia „A turning point to inclusion”. Po przyjeździe okazało się, że 3 z 4 instruktorów szkolenia to homoseksualiści. W grupie uczestników był ponadto jeden transwestyta i kolejny homoseksualista. Cała impreza okazała się promocją środowisk LGBTQ, czyli wszelkiego rodzaju mniejszości seksualnych. Nie miało to nic wspólnego z ubogimi i wykluczonymi tego świata, bo do nich na pewno nie należą paradujący w stringach po ulicach miast geje, którzy ewentualnie chcieliby sobie adoptować lub „wyprodukować” dziecko. Zupełnym skandalem jest, że w zideologizowanej Unii Europejskiej mnóstwo pieniędzy wydaje się, pod płaszczykiem szczytnych haseł, na genderowe, feministyczne i homoseksualne ideologie, a nie na ludzi rzeczywiście ubogich. Państwo polskie chce wydawać pieniądze na in vitro, podczas gdy pomoc na niepełnosprawnych jest wciąż na żenująco niskim poziomie. W tej sytuacji Kościół powinien wskazywać na rzeczywiście potrzebujących pomocy i podejmować działania charytatywne.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..