Zapisane na później

Pobieranie listy

350 kilometrów modlitwy

Pielgrzymują mali i duzi. Jedni po raz kolejny, inni po raz pierwszy. Łączy ich miłość do Matki Bożej i do rowerów.

Justyna Jarosińska

|

Gość Lubelski 28/2014

dodane 10.07.2014 00:00
0

Historia lubelskiego rowerowego pielgrzymowania rozpoczęła się w 2009 roku. – Wtedy po raz pierwszy małą, pięcioosobową grupą udaliśmy się w kierunku Jasnej Góry, inicjując w ten sposób tradycje corocznego pielgrzymowania z „Rowerowym Lublinem” do Częstochowy – opowiada Monika Doniek ze stowarzyszenia „Rowerowy Lublin”. – Na drugiej pielgrzymce było nas już 30 osób, a na trzeciej liczba uczestników wzrosła do 80 – wylicza.
W ubiegłym roku „Rowerowy Lublin” pielgrzymował po raz piąty w grupie ponad 100 osób. Najmłodszy uczestnik miał 11 lat, a najstarszy 72. – W tym roku zainteresowanie rowerowym pielgrzymowaniem na Lubelszczyźnie było ogromne – opowiada Monika Doniek.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..