Zapisane na później

Pobieranie listy

Nie będę marynarzem

Widzę was nie jako ludzi, tylko jako cienie – mówi Dominika Putyra. Siedzimy wśród kwiatów jej ogrodu z widokiem na Skrzyczne. A ona sama jak najładniejszy kwiat. W świetnie dobranej bluzce, którą sama kupiła. – Była miła w dotyku – wyjaśnia.

Barbara Gruszka-Zych

|

GN 30/2013

dodane 25.07.2013 00:15
1

Śnieg fantastycznie skrzypi, trawy nie słychać, ale czuć – objaśnia. – A jak pachnie! W snach przychodzą do mnie ludzie z twarzami. W rzeczywistości tylko je przeczuwam. Wyobraźcie sobie, jakby ktoś przyłożył wam do oczu 30 przezroczystych okładek z folii. Straciła wzrok pod koniec liceum. Choć lekarz rozpoznał zespół Stargardta, już kiedy miała dwa latka. Mama – lekarz pediatra – poszła z nią na wizytę, a okulista drobnym druczkiem zapisał w karcie rozpoznanie, nie informując jej. Wiedział, że i tak nic się nie da zrobić. To choroba genetyczna, na skutek której zamierają komórki siatkówki oka. Uaktywnia się i rozwija w okresie dojrzewania i niszczy oko, na ile może, aż do końca jego trwania. Dziś Dominika ma 28 lat i chodzi z białą laską. Rozsuwa ją na długość 160 cm jak czarodziejską różdżkę, za pomocą której poznaje otoczenie. Złożona mierzy 30 cm i można ją schować do torebki. – Taka wytrzymalsza jest z włókien szklanych i kosztuje 25 dolarów – informuje. Określenie różdżka zamiast laska bardziej pasuje do przedmiotu, który pomaga jej w poruszaniu się. Dominika ma ogromną fantazję. W dzieciństwie z papierka po cukierku potrafiła wyczarować lalkę, a z bohaterami ulubionych powieści, takimi jak Tomek Wilmowski, rozmawiała godzinami.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..