Zapisane na później

Pobieranie listy

Nowe obietnice

Realizacja niektórych propozycji z tzw. drugiego exposé premiera Donalda Tuska byłaby korzystna, problem polega na tym, że premierowi łatwo przychodzi składanie obietnic, a dużo gorzej ich realizacja.

Bogumił Łoziński

|

GN 42/2012

dodane 18.10.2012 00:15
1

Oczekiwania wobec tzw. drugiego exposé premiera były olbrzymie. Zwolennicy Platformy Obywatelskiej liczyli, że przerwie ono złą passę rządu, która trwa co najmniej od początku roku, począwszy od protestów w sprawie umowy ACTA, przez bałagan w służbie zdrowia, po aferę Amber Gold i kompromitację wymiaru sprawiedliwości. Mieli nadzieję, że rząd przejmie inicjatywę polityczną, po tym, jak został zdominowany przez ostatnie działania Prawa i Sprawiedliwości, takie jak debata gospodarcza czy wysunięcie prof. Piotra Glińskiego na kandydata na premiera rządu technicznego. Wreszcie, że odwróci spadek poparcia w sondażach, bowiem po raz pierwszy od pięciu lat PiS w kilku badaniach wyprzedził Platformę.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..