Zapisane na później

Pobieranie listy

Śmig i już w Australii

A gdyby tak zrezygnować z samolotów i podróżować w kapsułach magnetycznych? Byłoby taniej i znacznie, znacznie szybciej.

Tomasz Rożek

|

GN 38/2012

dodane 20.09.2012 00:15
0

O tym, że każdy magnes ma dwa bieguny, północny i południowy, dzieci uczą się już w szkole. Uczą się tam także, że dwa magnesy zwrócone do siebie tymi samymi biegunami będą się odpychały, a różnymi – przyciągały. To zasada, która nie dotyczy tylko magnesów takich, z jakimi zwykle dzieci mają do czynienia w szkole (magnesów sztabkowych czy podkowiastych), ale także elektromagnesów, czyli urządzeń, w których pole magnetyczne jest wytwarzane przez płynący przez nie prąd. Elektromagnesy mogą być małe, a zwiększając natężenie płynącego przez nie prądu, można regulować natężenie pola magnetycznego. Skoro magnesy odwrócone do siebie tymi samymi biegunami odpychają się, można wybudować urządzenie, które będzie się unosiło w powietrzu bez użycia śmigieł czy silników rakietowych. Siła grawitacji będzie ciągnęła to „coś” w dół, ale odpychające się magnesy będą unosiły.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..